Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lexie
Elita.
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:03, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Lexie - uśmiechnęła się tak niewinnie. Ona ma w torebce gaz łzawiący na zboczeńców sobie radę da jak ten no Bob Budowniczy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fabrice
Paryżanin
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:05, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-więc...zostawisz kamyki w spokoju?-musiał się upewnić czy aby ona znowu w niego nie rzuci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lexie
Elita.
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:09, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Mhm - kiwnęła głową bo i tak już pod jej stopami nie było ani jednaego podciągnęła nogi na ławkę i objęła kolana - Jesteś stąd? - zapytała patrząc na niego kątem oka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabrice
Paryżanin
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:12, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-nie. jestem z los andżeles-dodał siadając na ławce-a ty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lexie
Elita.
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:16, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Miejscowa. - powiedziała zapalając kolejnego już dziś skręta. Zaczerwienienie na policzku już zniknęło, ale jakoś wolała unikać wszelikch facetów. Spojrzała tylko na niego nerwowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabrice
Paryżanin
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:20, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-hm, to miła-wypalił, a raczej pochwalił się swoją inteligencją-może wyskoczymy kiedyś na kawę, hm?-na ławce na której siedział napisał swój numer telefonu-wiesz co, muszę już iść. miło było ciebie poznać-uścisnął jej dłoń i poszedł.
/muszę lecieć. baj baj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lexie
Elita.
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:23, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wzięła owy nr, choć pewnie z niego nie skorzysta i poszła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:30, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Siedział na jednej z tych zielonych ławek, na których zazwyczaj siedzieli ćpuni. On nie ćpał, ale palił, papierosy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Paryżanin
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:53, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Szła sobie ot tak, przysiadła na ławce i spojrzała na niebo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:58, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kłętin wolał dziewczynę niż niebo, toteż spojrzał na Karmen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Paryżanin
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:04, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Przez chwilkę jeszcze spoglądała na chmury,ale potem spostrzegła jakiegoś chłopaka. Zerknęła na niego dyskretnie xd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:08, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A on spojrzał niedyskretnie. xd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Paryżanin
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:12, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie była śmiała w poczynaniach z chłopakami,ale tym razem lekko się do niego uśmiechnęła xd
/spadam;/ dokończymy pózniej mam nadzieje ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
allie.
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:27, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
allie miała przerwę i postanowiła się przejść. więc szła. z butelką wody w dłoni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:29, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zobaczył dziewczynę, którą już kiedyś widzał. Zastanawiał się skąd ją zna podziwiając jej niezwykle długie nogi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|