Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Canary
Grupa Trzymająca Władzę
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:53, 02 Lut 2008 Temat postu: Le Cab |
|
|
Nowoczesny, drogi, i niedostępny dla zwykłych śmiertelników. Czego chcieć więcej?
Och, może tego żeby ściany zamieniały swój kolor, bo ten ci nie odpowiada? Ależ proszę. Powiedz barmanowi.
Ostatnio zmieniony przez Black Canary dnia Sob 22:55, 02 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:11, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Siedział przy barze i pił. Nie wiem co nie pytajcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie
VIP
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:14, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
aszlejowa pfu ałrelowa weszła i stanęła przy barze.o
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:16, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
/ ojej brak weny mam
Nudziło mu się, bo był sam. Na prawdę nie był typem samotnika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie
VIP
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:26, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[ojejojej a może ioioioio?]
Czekała na tego barmana bo chciała się napić a że miała zmęczone nogi to usiadła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:32, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No to on siedział koło niej. Zupełnie obok ale ona go nie mogła widzieć. Za to on spoglądał na nią dyskretnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie
VIP
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:36, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
nie mogla go widzieć?stukała swoimi krótkimi paznokciami w blat i ruszała nogami.zniecierpliwiona strasznie było i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:39, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Na co czekasz? - zapytał się Aurel. Bo widział że jest zniecierpliwiona. Spostrzegawczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie
VIP
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:44, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
och,powiedziała,że na barmana i spojrzała na niego.skądś go kojarzyła,chyba.tak jej się przynajmniej wydawało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:51, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Widziałem cię gdzieś. - powiedział w końcu umiał czytać w myślach.
- Ja masz na imię?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie
VIP
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:55, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Ałreli-powiedziała z naciskiem na eł.-dziewiętnasta pięć-uśmiechnęła się,to stąd go zna.-A ty jak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:59, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Kłętin. A właśnie. - przypomniał sobie wydarzenie które miało miejsce o 19.05.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie
VIP
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:03, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Dziękuję za wtedy.-uśmiechnęła się i mrugnęła do niego.-czekasz na kogoś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:05, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie mam na kogo czekać. - powiedział tragicznie prawdę.
- A ty Aurel czekasz na kogoś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurelie
VIP
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:10, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Niee-pokiwała głową-Myślałam może ,że czekasz i powinnam sobie pójść.Ale jeśli nie czekasz to nie ide-uśmiechnęła się do niego.-Mogę napić się twojego bo ten barman...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|