Les Bains

Lexie

Jeśli chcesz spotkać wszystkich prominentów Paryża, to nie przegap okazji. Najlepiej kup nowe ciuchy z najnowszej kolekcji znanego designera i wynajmij limuzynę.

Lexie

Usiadł przy stoliku w zacisznym miejscu pijąc martini

Axel

Wszedł do srodka i usiadł przy stoliku niedaleko dziewczyny, obdarzając ją kilkakrotnym spojrzeniem ^^

Lexie

Oparła głowę na dłoni i powolnym, znudzonym wzrokiem błądziła po sali. Jej wzrok przykuł całkiem niezły facet niedaleko. Uśmiechnęła się z wdziękiem i mrugnęła do niego znad kieliszka już prawie pustego

Axel

Spojrzał na nią przeciągle i zauważył że już jej się konczy martini. Podszedł do jej stolika:
- Czy życzy sobie pani drinka?

Lexie

Spojrzała na pusty kieliszek.
- Jeśli panu to nie robi problemu to oczywiście - uśmiechnęła się jednym kącikiem czerwonych ust

Axel

- Dla takiej pięknej kobiety, nigdy - uśmiechnął się i po chwili przyszedł z nowym kieliszkiem martini i jednym kieliszkiem wódki. - Prosze - powiedział podając jej martini. - Moge w zamian się przysiaść?

Lexie

- Mhmm oczywiście. Tak się składa, że potrzebuję jakiegoś dobrego, męskiego towarzystwa - mrugnęła przesuwając się na sofie w celu zrobienia mu miejsca.

Axel

Usiadł i obejrzał ja od stóp do głów.
- Axel - przedstawił się ze słodkim uśmiechem xd

Lexie

- Lexie. Miło mi cię poznać - oparła się na sofie bokiem do niego zakładając nogę na nogę.

Axel

- Jesteś stąd? - zapytał przyglądajac jej się uwaznie.

Lexie

- Mhm tak. A ty? - uniosła brew i napila sie alkoholu zostawiaąc slad szminki na kieliszku.

Axel

- Od kilku godzin. Przyjechałem do kuzynki... - udało mu się ułożyć jakieś skłądne zdania, przyglądajac się jej kieliszkowi.

Lexie

- Ahha... - przeciągnęła przyglądając się mu spod zmrużonych powiek - Powiedz mi coś o sobie drogi Axelu - powiedziała z pełnym francuskim akcentem

Axel

Spojrzał jej przez chwile głęboko w oczy.
- NIc ciekawego. Parę wpadek w LA i mnie rodzice wysłali do Paryza... - wzruszył ramionami. - Teraz skupmy się na tobie... Lexie