Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trish.
VIP
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:23, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Emm no wiesz przypomniało mi sięęę, żeee wczoraaaj kopnęłam gołębia! - uśmiechnęła się pokazując bielutkie szóstki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fabrice
Paryżanin
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:28, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-to bardzo nie ładnie-pokiwał palcem-mój wujek ma farmę, będziesz tam przewalać gnój. to twoja pokuta-podsumował i wstał z tej mrocznej trawy na cmentarzu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish.
VIP
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:31, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Jesteś głupi - uderzyła go lekko wierzchem dłoni w brzuch wstając z trawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabrice
Paryżanin
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:33, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-nie bo ty-wcelował swój palec w jej brzuch-pomogę ci wyjść z tego labiryntu-złapał ją za talię i wsadził ją sobie pod ramię trzymając ją drugą ręką od dołu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish.
VIP
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:34, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Dam sobie radę sama gópku - krzyknęła szczypiąc go w udo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabrice
Paryżanin
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:38, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-ale ja nie dam-uszczypnął ją też w udo-proszę bardzo-postawił ją na ziemi-i po co tyle krzyku?huh?-uniósł brew
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish.
VIP
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:39, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła jednym ramieniem pocierając udo.
- To bolało - powiedziała z wyrzutem gdy już stali w bramie wejściowej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabrice
Paryżanin
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:41, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-mnie też-poklepał się po swoim-ty zaczełaś-pokazał na nią oskarżająco palcem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish.
VIP
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:43, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie jesteś dżentelmen - pokazała mu język - No dobra musze się z Tobą pożegnać - powiedziała patrząc na nadgarstek gdzie miałbyć jej zegarek z Myszka miki ale go nie było, bo jej ktoś ukradł ;c
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabrice
Paryżanin
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:45, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-to ja muszę się z tobą pożegnać-wystawił swoje ząbki żeby się przewietrzyły-zobaczymy się kiedyś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish.
VIP
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:47, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Być może - wydęła wargi po czym uśmiechnęła się, cmoknęła go w policzek i uciekła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fabrice
Paryżanin
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:49, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
on też uciekł bo w głębi duszy nie lubił sam przebywać na cmentarzu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:27, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Siedział na ławce koło grobu swojej matki, która skoczyła z wieży ajfla.
Tuptał nóżką i palił papierosa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lexie
Elita.
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:32, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
to musialabym Massie! xd
Przechodziła obok. Nie wiem konkretnie w jakim celu, ale słyszała, że tutaj jest grób merlin monroł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
VIP
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:36, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
podobieństwo jest! xd
Spojrzał na zarys kobiecej sylwetki, który mógł dostrzec w ciemnościach.
Przestraszył się, bo to nie było najbezpieczniejsze miejsce o tej porze, a on był zwykłym tchórzem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|