Forum  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sacre Coeur
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Popularne miejsca.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yves
Paryżanin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:24, 21 Wrz 2007    Temat postu:

- To ty, Lou.. - nie mógł sobie przypomnieć imienia. Ale ją znał, na pewno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louise.
Paryżanin



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:27, 21 Wrz 2007    Temat postu:

-tak, to ja? - spojrzała na niego pytająco. a potem uderzyła się w czoło otwartą dłonią - ah, to ty.
objęła się ramionami. było jej niemiłosiernie zimno. wyjrzała za Yvesa. Bisquet siedział pod sklepem spożywczym po drugiej stronie ulicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yves
Paryżanin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:30, 21 Wrz 2007    Temat postu:

- I kto to Bisquet, hm? - uśmiechnął się pogodnie, zaciągając papierosem. - Nie jest ci zimno? - zapytał, widząc jak obejmuje się za chude i blade ramiona.
Zawsze taki był.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louise.
Paryżanin



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:31, 21 Wrz 2007    Temat postu:

-mój kot - przestąpiła z nogi na nogę i zaczęła chuchać w dłonie - zimno. zimno jak cholera, ale kot mi uciekł. tam jest - wskazała na grubego rudego kocura siedzącego pod sklepem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yves
Paryżanin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:37, 21 Wrz 2007    Temat postu:

- Nie mam podejścia do zwierząt. Mam kurtkę. - dodał i nie czekając na jakąkolwiek reakcje okrył ją.
Cholera, zimno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louise.
Paryżanin



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:39, 21 Wrz 2007    Temat postu:

-ale teraz tobie będzie zimno - zauważyła i oddała mu kurtkę. sama puściła się biegiem za kotem, któremu znudziło się siedzenie w miejscu. mało nie wpadła pod samochód! xd ale go złapała. no.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yves
Paryżanin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:49, 21 Wrz 2007    Temat postu:

- Louise! - przypomniał sobie. - Zimno to mi się robi jak na ciebie patrzę. - dodał, czysto spontanicznie i owinął ją i kota szczelnie w kurtkę. A był to nie lada wyczyn, ponieważ nie lubił kotów. Delikatnie mówiąc. - Trafisz sama do domu? - zapytał.
Bo on nie z gatunku tych szybkich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louise.
Paryżanin



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:53, 21 Wrz 2007    Temat postu:

-yhm - kiwnęła głową i uśmiechnęła się ah rezolutnie. bo młoda i pełna entuzjazmu była wiecznie. i nieśmiała. też.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yves
Paryżanin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:58, 21 Wrz 2007    Temat postu:

- to dobrze. - roześmiał się. Wygrzebał z kieszeni papierek po gumie do żucia, zielonym orbicie i napisał numer komórki. - Odezwij się, to wpadnę po kurtkę. - podał jej kartkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louise.
Paryżanin



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:01, 21 Wrz 2007    Temat postu:

-na pewno - wspięła się na palce i pocałowała go w bliznę na policzku. akurat. ale jej nie zauważyła. nie teraz - do zobaczenia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yves
Paryżanin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:02, 21 Wrz 2007    Temat postu:

- Dobranoc, Lou. - zdrobnił jej imię i się uśmiechnął. Blizna się, jak zwykle w takich sytuacjach, uwydatniła. Powolnie, marznąc, poszedł do domu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louise.
Paryżanin



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:04, 21 Wrz 2007    Temat postu:

praktycznie w podskokach poszła do domu. niech no tylko opowie Fransła o swoim nowym znajomym!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esme
Elita.



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż.

PostWysłany: Pon 15:23, 04 Lut 2008    Temat postu:

Usiadła na schodach przed kościołem. Lubiła tu przychodzić i rozmyślać nad egzystencją ludzkiego życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
VIP



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:31, 04 Lut 2008    Temat postu:

Usiadł na schodach kilka stopni przed Esme. Odchylił głowę do tyłu by jego skacowany mózg mógł się lepiej dotlenić. W dłoni ściskał mini butelkę wodu minaralnej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esme
Elita.



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż.

PostWysłany: Pon 15:33, 04 Lut 2008    Temat postu:

Odwróciła głowę. Zobaczyła butelkę wody, a później chłopaka.
- Daj pić. - powiedziała, bo chciało jej się pić. Strasznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Popularne miejsca. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin