Autor Wiadomość
Sylwia Valmont
PostWysłany: Nie 14:32, 02 Lis 2008    Temat postu:

Usiadłam przy jednym ze stolików i rozejrzałam się wokoło. Wszystkie miejsca były zajęte. Uśmiechnęłam się, widząc gdzie zaprosił mnie człowiek, proponujący udział w pokazie. Poprawiłam ubranie (biały top, brązowe legginsy z koronką, złoty wisiorek). Całe szczęście, że zażyłam wrócić do domu i się przebrać. Złote szpilki były bardzo wygodne, mimo swojego 6,5cm obcasa. Spojrzałam na moje paznokcie. Perfekcyjny french manicure, wykonany jeszcze w Berlinie. Rozejrzałam się jeszcze raz i ujrzałam mężczyznę, wchodzącego do lokalu. Pomyślałam, że to człowiek na którego czekam, więc uśmiechnęłam się. On odwzajemnił uśmiech i usiadł przy sąsiednim stoliku. Więc to nie on. Czekałam dalej. I wtedy wszedł. Dosiadł się do mnie, obejrzał portfilo i Vogue z moją sesją.
-Jesteś doskonała!-powiedział.
Podziękowałam mu uśmiechem i zaczęłam dopytywać się o szczegóły pokazu. Powiedział, że musiała zajść jakaś pomyłka, ponieważ on szuka modelki do reklamy tego lokalu. Uśmiechnęłam się wymownie i grzecznie podziękowałam. Mimo, że się upierał odmówiłam. Mężczyzna uśmiechnął się, aby zachować pozory i poprosił rachunek. Ja spojrzałam do tyłu i zobaczyłam, że przystojniak, którego wcześniej ujrzałam siedzi tam nadal. Wzięłam moją wizytówkę i ręcznie dopisałam "Chętnie Cię poznam prywatnie..." Tym szczęściarzem był Noah. Ciekawe czy napisze...-pomyślałam wychodząc z lokalu.
Caroline Van Rodsen
PostWysłany: Pon 22:33, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Caroline weszła pewnym krokiem do kawiarni. Zajęła najbliższy stolik przy oknie. Usiadła, zamówiła kawę i wyciągnęła komórkę. Szybko odpisała na wiadomości od przyjaciół z NY. Pragnąc poznać kogoś nowego rozejrzała się dookoła. Jedynie starsza pani, oraz mężczyzna. Patrzący na nią dziwnie. Wzruszyła ramionami. Pragnąc poznać kogoś ruszyła dalej. Zabrała kawę i zostawiła pieniądze na stoliku. Wyszła.
Aurelie
PostWysłany: Nie 23:00, 17 Lut 2008    Temat postu:

-Zebrała się i poszła aha i jeszcze zadzwoniła do niej Marsylia.
/pa;*
Esme
PostWysłany: Nie 22:59, 17 Lut 2008    Temat postu:

- Dobra idę spać. Szkoda gadać. Miło było cię spotkać. Na razie. - pokiwała jej i uciekła.
/idę pa ;*
Aurelie
PostWysłany: Nie 22:53, 17 Lut 2008    Temat postu:

-och wiesz tak.Ksiąze na białym rumaku bla bla bla.Cnota i te sprawy.-skrzywiła się-zero seksu przed ślubem no ....szkoda gadać.-spojrzała na nią i uśmiechnęła się.
Esme
PostWysłany: Nie 22:51, 17 Lut 2008    Temat postu:

- Taak, czeka na tego jedynego czy co? - zapytała z drwiną w głosie.
- Głupie małolaty. - westchnęła mimo że była od nich starsza tylko o kilka lat.
Aurelie
PostWysłany: Nie 22:49, 17 Lut 2008    Temat postu:

-Tak najpierw się z tobą prześpi a potem powie,ze go zgwałciłaś- powiedziała i pokazała na nią palcem.-Marsylia jest za to tak święta,że aż się rzygać chce.
Esme
PostWysłany: Nie 22:45, 17 Lut 2008    Temat postu:

- Znam to. Mój kuzyn się do mnie przystawia, a ma dopiero jakieś 15 lat. To chore. Mam chorą rodzinę. - wybełkotała przekręcając dramatycznie oczami.
Aurelie
PostWysłany: Nie 22:43, 17 Lut 2008    Temat postu:

-CO dziennie do mnie dzwoni i opowiada mi o wczorajszym kazaniu.-skrzywiła się popijając kawę na myśl o kuzynce.-Ostatnio mówiła mi ,że wujek Zbyszek mówił,iż powinna się do mnie wybrać.
Esme
PostWysłany: Nie 22:39, 17 Lut 2008    Temat postu:

- Lubię wełniane majtki mam całą kolekcję w domu. - pokiwała głową.
- Mama? Nie widziałam jej z dobry miesiąc, właściwie nie mam pojęcia gdzie jest. - powiedziała zamawiając herbatę.
- A co u twojej kuzynki?
Aurelie
PostWysłany: Nie 22:36, 17 Lut 2008    Temat postu:

-Robię majtki dla allie.-takie ciepłe na zimę-pokiwała głową i wróciła do robótki.-jak tam mamusia?
Esme
PostWysłany: Nie 22:34, 17 Lut 2008    Temat postu:

- Ojej wybacz mi, wszędzie sieję zamęt. - powiedziała i przysiadła się do ałrel.
- Co tworzysz? - spytała się patrząc na druty.
Aurelie
PostWysłany: Nie 22:32, 17 Lut 2008    Temat postu:

/mogą się i znać.
zobaczyła a właściwie usłyszała trzaskające drzwi.spojrzała do góry.i zobaczyła.ezm.
-przez ciebie zgubiłam oczko-powiedziała i pokazała na nią palcem okrutnie przy tym patrząc.
Esme
PostWysłany: Nie 22:29, 17 Lut 2008    Temat postu:

Weszła do środka trzaskając drzwiami. Chyba właśnie wkurzyła kelnera.
/aa one się znają? bo nie pamiętam xd
Aurelie
PostWysłany: Nie 22:27, 17 Lut 2008    Temat postu:

siedziała i przy stole i plotła na drutach.xd

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group