Autor Wiadomość
Aurelie
PostWysłany: Nie 13:54, 02 Mar 2008    Temat postu:

oh,co za ulga bo ja też lece
a ona piła sama wino do końca biedna.
Rafael
PostWysłany: Nie 13:51, 02 Mar 2008    Temat postu:

ide, musze sie szykowac do szkoly zaraz
Powiedział, że musi juz iść, podziękował za wino i przeprosił, że ubrudził jej drzwi. Pocałował ją w policzek i uciek.
Aurelie
PostWysłany: Nie 13:42, 02 Mar 2008    Temat postu:

podziękowała i powiedziała,że przyjemnie było kiedy ją posmyrał.nie wiem co pisać..
Rafael
PostWysłany: Nie 13:38, 02 Mar 2008    Temat postu:

Powiedział, że ma ładne nogi zmieniając temat zwierzaków.
Aurelie
PostWysłany: Nie 13:28, 02 Mar 2008    Temat postu:

powiedziała,że rybkę dostała w prezencie od ciotki haliny na poczatku jej nienawidziła potem pokochała.uśmiechnęła się
Rafael
PostWysłany: Nie 13:24, 02 Mar 2008    Temat postu:

Powiedział, że on nigdy nie lubił zwierząt. Nawet rybek bo go przerażały. Przejechał dłonią po jej gładkich nogach
Aurelie
PostWysłany: Nie 13:19, 02 Mar 2008    Temat postu:

powiedziała,że miała kiedyś złotą rybkę ale umarła i przeszła załamanie psychiczne i do tamtej pory nie kupuje już żadnych zwierząt.położyła nóżki za jego plecami.
Rafael
PostWysłany: Nie 13:17, 02 Mar 2008    Temat postu:

Powiedział, że nie trzeba było, bo obeszło się bez rozlewu krwi. Dopił kieliszek wina i oparł głowę na oparci patrząc na nią. Spytał czy ona ma jakiegoś zwierzaka.
Aurelie
PostWysłany: Nie 13:14, 02 Mar 2008    Temat postu:

spytała czy był w u pana doktora.i odstawiła kieliszek na stolik
Rafael
PostWysłany: Nie 13:08, 02 Mar 2008    Temat postu:

Powiedział, że nie lubi tego psa, bo ostatnio ugryzł go w ucho.
Aurelie
PostWysłany: Nie 13:05, 02 Mar 2008    Temat postu:

powiedziała,że filemon ostatnio narobił jej pod drzwiami.
Rafael
PostWysłany: Nie 13:03, 02 Mar 2008    Temat postu:

Powiedzial oburzony, że nie ubrudził jej drzwi, a był tutaj dlatego, że pietro wyżej mieszkała jej babcia Józka i bernardynem Filemonem. Po owych słowach napił się wina wpatrując się w nia.
Aurelie
PostWysłany: Nie 13:01, 02 Mar 2008    Temat postu:

spytała co tutaj robił. i dlaczego ubrudził jej drzwi.
Rafael
PostWysłany: Nie 12:59, 02 Mar 2008    Temat postu:

Wziął bordeaux. Tradycyjnie już. Usiadł obok niej i wziął korkociąg. Po jakimś czasie otworzył i nalał do dwóch kieliszków, które wcześniej wziął. Podał jej jeden.
Aurelie
PostWysłany: Nie 12:55, 02 Mar 2008    Temat postu:

zdjęła buty i usiadła na sofie bawiła się korkociągiem.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group